Musieli odejść, musieli wrócić (Helena Fiejka)

Ogród Sprawiedliwych wśród Narodów Świata w jerozolimskim Instytucie Jad Waszem.
Fot. Karolina Jędrzejowska

Pomimo niebezpieczeństwa Helena dbała o piątkę żydowskich uchodźców.

Na początku 1943 roku Lea Russak i jej krewny Aron Moszkowicz opuścili swoją kryjówkę w Karpatach i przenieśli się do Otwocka. Zaopatrzeni w fałszywe dokumenty, przekroczyli próg domu Heleny i Bolesława Fiejków, z prośbą o wynajęcie pokoju. Fiejkowie domyślili się, że to Żydzi, zgodzili się jednak ukryć ich w swoim domu za opłatą, którą tamci chętnie uiścili.

Fiejkowie przygotowali dobrze zamaskowaną kryjówkę dla żydowskich uciekinierów pod podłogą warsztatu stolarskiego Bolesława. Wkrótce dołączyli do nich Grynszpanowie wraz ze swoją 10-letnią córką. Pomimo niebezpieczeństwa Helena Fiejka dbała o piątkę żydowskich uchodźców: gotowała im, prała ich ubrania, sprzątała po nich, również wtedy, kiedy nie mogli już płacić.

Jednak któregoś dnia Bolesław kazał uciekinierom odejść. Po kilku dniach i nocach bezskutecznego błąkania się po wioskach i polach w celu znalezienia schronienia, zdesperowani Russak i Moszkowicz wrócili do Fiejków. Tym razem Helena wymusiła na mężu zgodę, żeby Żydzi zostali. Troje Grynszpanów także wróciło do domu Fiejków i zostało tam do wyzwolenia.

Podczas pobytu u Fiejków Lea Russak zachorowała i wymagała opieki medycznej. Została namówiona przez zakonnicę, siostrę Teresę, do opuszczenia swojej kryjówki i przeniesienia się do krewnych s. Teresy, którzy mieszkali w Piastowie. Tam doczekała wyzwolenia. Po wojnie wyemigrowała do Izraela. Grynszpanowie wyjechali do Kanady. Moszkowicz natomiast wstąpił do Armii Czerwonej i zginął w walce.

14 kwietnia 1993 r. Instytut Jad Waszem uznał Helenę Fiejkę za Sprawiedliwą wśród Narodów Świata.

Opr. Zbigniew Nosowski

Pierwotna wersja tego tekstu została opublikowana w specjalnym numerze samorządowego miesięcznika „Gazeta Otwocka” (nr 7/2012), poświęconym otwockim Sprawiedliwym